gksglinik 2021 strona4
 

ZWYCIESTWO GLINIKA NA WŁASNYM STADIONIE Z REZERWAMI WIECZYSTEJ KRAKÓW

Piłkarze Glinika Gorlice występujący na co dzień w rozgrywkach czwartej ligi małopolskiej pokonali na własnym stadionie przy Sienkiewicza ekipę Wieczystej II Kraków 2:0 po golach debiutującego przed własną publicznością Ukraińca Makara Mikhnenki i Mateusza Świechowskiego. Gorliccy kibice w każdej z połów doczekali się po jednej bramce. Dla GKS była to pierwsza domowa wygrana w bieżącym sezonie, po tym jak Glinik wrócił na swój stadion, który jeszcze na początku rozgrywek znajdował się w remoncie.

 

 

GKS GLINIK GORLICE - WIECZYSTA II KRAKÓW

2:0

(1:0)

31' - Makar Mikhnenko

51' Mateusz Świechowski


Sędziowie: Dawid Kogut, Paweł Fido, Mateusz Libera

Widzów: 450

 GKSGlinik mini22' T. Rząca, 66' D.Śliwa, 68' D. Kuliga, 72' M. Świechowski, 85' Świechowski, 

wieczysta krakow mini

7' D.Linca, 30' K. Banachowicz, 74' N. Kitowski, 80' K.Szewczyk,

  

85' Świechowski, 

 

- SPRAWOZDANIE SĘDZIEGO -

 


xga-gorlice-sie-ciesza-biecz-juz-niekoniecznie-retransmisja-1726077807_Medium.jpg

 

Gospodarze prowadzeni przez Łukasza Krzysztonia i Bartosza Madeję chcieli zrehabilitować się za domową porażkę z 31 sierpnia - ulegli wówczas w derbowym starciu Podhalaninowi Biecz 0:1.

Zagramy bez tzw. napinki, chcemy po prostu wywalczyć pierwsze domowe punkty. Fajnie byłoby mieć też jakąś zwycięską serię, bo dotąd to nam się nie udawało - obwieścił trener Krzysztoń dodając, że z powodów rodzinnych w meczu z Wieczystą nie wystąpi snajper Konrad Grela. - Mamy szeroką ławkę, nasi rezerwowi też są cennymi zawodnikami

W środowym meczu wynik w 32. minucie otworzył Mikhnienko wykorzystując celne zagranie po rzucie rożnym. Ukrainiec popisał się celną główką, a jego strzał w środek bramki zaskoczył bramkarza z Krakowa. W 51. minucie zrobiło się 2:0 - po akcji zespołowej, piłkę przed polem karnym przejął Mateusz Świechowski, podciągnął do przodu i ładnym dokładnym strzałem nie dał szans golkiperowi gości.

Goli dla GKS mogło być więcej, ale kilku okazji nie wykorzystał tym razem Damian Śliwa, a swoje trzy grosze mógł dorzucić także Piotr Gogola.

Z przebiegu gry byliśmy zespołem lepszym, to nasza zasłużona wygrana. Należy cieszyć się, że po meczu z Podhalaninem podnieśliśmy się i wygraliśmy dwa spotkania. Teraz przed nami Pcimianka Pcim, czeka nas trudny mecz wyjazdowy. Przy okazji zapraszam naszych kibiców chętnych nas wesprzeć, by wybrali się na to spotkanie -  komentuje kierownik Andrzej Cetnarowski

Starcie z Pcimianką w niedzielę 15 września o godz. 16. Po 9 meczach pcimianie są na 7. miejscu, Glinik jest trzeci. Obie ekipy w tabeli dzielą dwa "oczka".

 


źródło - www.gorlice24.pl

 logo

GLINIK_PATRONAT_SPONSORZY_2023_2.jpg